25 lut 2009

Olga prześwietlona i naświetlona

To nie pierwszy i nie ostatni raz, jak zrobiłem zdjęcie, zapominając o zmianie ustawień. Efekt? Jak widać. Niemniej ciekawy.


Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

A tu taki bonus, żeby nie było tylko psychodelicznie.


Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij, aby zobaczyć więcej... albo i nie

Koncertowe początki - Power of Trinity

Moja pierwsza wizyta z aparatem na koncercie. Jeszcze wtedy miałem do dyspozycji Nikona D80 z obiektywem Nikkor 18-135. Warunki koncertowe są bardzo wymagające i trzeba się nieźle nakombinować. Coś tam wyszło, ale zadowolonym z tego być nie można.


Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć


Więcej zdjęć znajduje się tutaj. Zapraszam.


Kliknij, aby zobaczyć więcej... albo i nie

Róża na początek zabawy z 50/1.8

Około miesiąc temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Nikona D90 i obiektywu Nikkor 18-105. Słysząc o planowanych niebagatelnych podwyżkach cen sprzętu fotograficznego, pobiegłem jeszcze po Nikkora 50/1.8D. Bardzo miłe szkło, otwierające nowe możliwości. Pierwsze próby zabawy z nim zamieszczam poniżej.


Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij, aby zobaczyć więcej... albo i nie

Post pierwszy, początkowy


Jak obyczaj nakazuje, trzeba się podobno przywitać na początku i powiedzieć kilka słów o sobie. Czasami sie poddaję mejnstrimowi i właśnie tak będzie tym razem.

Po co ten blog? Jest kilka miejsc, w których można znaleźć jakieś moje zdjęcia i teksty. Po prawej stronie znajdują się linki do tych stron. Brakuje tylko adresu strony Olgi z powodu, że chcę zachować jej bardziej prywatny wymiar. Jeśli ktoś ze znajomych chciałby dostać klucz do tego sekretnego miejsca, proszę o kontakt :)
Tutaj bedę starał się informować o zmianach na wszystkich innych stronach. Ponadto pojawiać się tu będą zdjęcia, nie pasujące do charakteru strony Olgi lub muzycznej na Picasie, a którymi chciałbym się podzielić z większym audytorium.

Na początku teraźniejszość będzie się mieszać z przeszłością, ponieważ będę zaglądał do archiwum. Wyciągnę stamtąd co ciekawsze zdjęcia. Na temat, czy dobrze robię, bedzie się można wypowiedzieć w komentarzach, do czego zachęcam.

I tyle chyba wystarczy.





Kliknij, aby zobaczyć więcej... albo i nie