Wylądowałem na stronce Poli

Pod koniec maja na Wyspie Młyńskiej odbył się koncert Smooth Festival. Udało mi się znowu dostać z aparatem pod samą scenę. Warunki były trudne (rząd fotografów, za plecami fosa, przed obiektywem przejeżdżająca non stop kamera telewizyjna - można było stracić życie, ale wszyscy się nawzajem ratowali, gdy ktoś za bardzo zapatrzył się na gwiazdy), ale obcowanie z taką plejadą wykonawców mogło wynagrodzić wszelkie niedogodności. Niesamowity show dała, przede wszystkim, Macy Gray, ale o tym w innym poście.

Ten post poświęcony jest Poli. Podczas koncertu zaśpiewała zaledwie jedną piosenkę, ponieważ wystąpiła w ramach projektu Smolika, ale myślę, że każdy z fotografów poświęcił jej wiele kadrów. Ja chciałbym się pochwalić, że Pola po natrafieniu w internecie na moje fotki skontaktowała się na Skype'ie i poprosiła o możliwość umieszczenia ich na swoich stronach (a ma ich kilka). Na Facebooku moje zdjęcie stało sie nawet głównym, co sprawiło mi wielką radość. Poza tym fotki znajdują się na Majspejsie oraz na oficjalnej stronie.

Pola, a właściwie Paulina Pospieszalska (z tych Pospieszalskich), obecnie rezyduje w Londynie, gdzie nagrywa płyty i występuje. Dotychczas wydała jedną płytę (nagraną z producentem takich wokalistek jak Sade i Ive Mendes), ale jej muzyka nie jest eremefowo-zetkowa, więc trudno oczekiwać, żeby popularnością pobiła Dodę. No i muszę dodać, że podczas rozmów na Skype'ie zachowuje się po prostu, jak koleżanka z podwórka. Zapisuję jej plusik.

A same fotki wyglądają tak:


Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć

Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć




Kliknij, aby zobaczyć więcej... albo i nie