Pierwsze zmagania koncertowe z nowym aparatem. Zaledwie tydzień zabawy z Nikonem D90. Na początek trudne zadanie - Mózg. Ciemno tam straszliwie. Koncert był fajny. Fotki... nie bardzo. Ale jedna mi się podoba.

Kliknij zdjęcie, aby je powiększyć
Więcej zdjęć znajduje się tutaj. Zapraszam.
Mózg jest miejscem idealnym do treningu stabilnej ręki :) udaję się tam czasem na browarka lub dwa, a przy okazji gdy odbywa się jakiś koncert, pstrykam. Fota ciekawa, choć szkoda że tylko jedna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń